Rak trzustki jest w Polsce szóstą z kolei przyczyną zgonów z powodu nowotworów złośliwych u mężczyzn powyżej 45. roku życia. Zdecydowanie większa zachorowalność na raka trzustki przypada na kraje o wysokim wskaźniku rozwoju przemysłowego, co wiąże się m.in. ze środowiskowymi czynnikami ryzyka tej choroby. Podstawowym problemem w złośliwym nowotworze trzustki jest jego zbyt późna rozpoznawalność wynikająca z braku charakterystycznych objawów klinicznych i wiarygodnych badań przesiewowych. Tym dotychczas się nierozwiązywalnym zagadnieniem zajęła się grupa naukowców z Uniwersytetu Zhenjiang w Chinach. Według przeprowadzonych przez nich obserwacji, ilościowe i jakościowe zmiany flory bakteryjnej języka oraz jamy ustnej mogą pomóc w diagnostyce wczesnego stadium raka trzustki. Uzyskane wyniki udostępnione w „Journal of Oral Microbiology”, podobnie jak analizy innych badań zajmujących się mikrobiomem człowieka potwierdzają istnienie ścisłych zależności pomiędzy jego składem a zapadalnością na różne choroby.
Obecnie jedynymi potwierdzonymi czynnikami ryzyka raka trzustki są: nieprawidłowa dieta o wysokiej zawartości tłuszczów zwierzęcych, wieloletnie palenie tytoniu, ekspozycja na produkty przeróbki ropy naftowej i inne substancje chemiczne oraz przewlekłe zapalenie trzustki (w tym poalkoholowe) w skojarzeniu z predyspozycjami genetycznymi. Jak widać, w grupie ryzyka zachorowania na raka trzustki znajduje się ogromna część społeczeństwa, jednak mimo to wciąż nie udało się opracować diagnostycznych testów przesiewowych o odpowiedniej czułości i swoistości.
Rak trzustki należy do nowotworów o najgorszym rokowaniu. Średnie całkowite przeżycie od momentu rozpoznania wynosi zaledwie 3 – 7 miesięcy, a 5 – letnie przeżycie dotyczy mniej niż 3% chorych.
Możliwości lecznicze złośliwego nowotworu trzustki zależą od stopnia jego zaawansowania w momencie rozpoznania. Niestety, ze względu na niespecyficzne objawy, często bagatelizowane przez pacjenta, diagnoza następuje bardzo późno. Na tyle późno, że rozmiary guza uniemożliwiają jego bezpieczną resekcję, a chemioterapia staje się terapią o charakterze paliatywnym poprawiającą jedynie jakość końca życia.
Informacje opublikowane na łamach „Journal of Oral Microbiology” mogą okazać się kamieniem milowym dla osób zagrożonych rozwojem gruczolakoraka trzustki. Obecnie jedynymi narzędziami diagnostycznymi raka trzustki są USG jamy brzusznej, wielorzędowa tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny oraz ultrasonografia endoskopowa (przezprzełykowa). Wyniki badania nad mikrobiomem, inaczej mikroflorą bakteryjną bytującą na powierzchni języka pokazują, że zmiany w jej składzie korelują z obecnością ognisk rakowych w trzustce, również na bezobjawowym etapie choroby.
Do badania porównawczego zakwalifikowano 55 ochotników – 30 osób z potwierdzonym histologicznie rakiem głowy trzustki oraz 25 osób zupełnie zdrowych. Każda z tych osób negowała przyjmowanie leków, w tym antybiotyków minimum 3 miesiące przed włączeniem do badania. Następnie metodą sekwencjonowania regionów zmiennych rybosomalnego DNA (16S rDNA) mikroorganizmów zasiedlających powierzchnię języka przeanalizowano odrębności między tymi dwiema grupami pacjentów. Okazało się, że wymazy pobrane z jamy ustnej zdrowych ochotników zdecydowanie różnią od wymazów uzyskanych od osób chorych.
Analiza składu gatunkowego mikrobiomu powierzchni języka ujawniła u osób chorych obniżoną liczbę bakterii z rodzaju Haemophilus, Paraprevotella oraz Porphyromonas, natomiast znacznie wyższą zawartość bakterii Leptotrichia, Fusobacterium i Corynebacterium. Za powyższe różnice najprawdopodobniej odpowiada swoista reakcja układu odpornościowego, który - być może w skutek namnażania się komórek rakowych - stymuluje zmiany w mikrobiomie jamy ustnej lub odwrotnie - to pierwotnie zaburzona mikroflora bakteryjna predysponuje do rozwoju nowotworu.
By uwiarygodnić uzyskane wyniki badanie należałoby powtórzyć na znacznie większej grupie pacjentów w różnym wieku, różnego pochodzenia i różnej płci. Mimo to odkrycie zaprezentowane przez chińskich mikrobiologów jest pierwszym krokiem w doskonaleniu nieinwazyjnego, ogólnodostępnego testu, który określając skład flory bakteryjnej powierzchni języka wykrywałby raka trzustki w stadium zaawansowania umożliwiającym jego całkowite wyleczenie.
Źródła:
Grafika: 123rf.com
Więcej komentarzy...