„Włosy nie zęby – odrosną” – pocieszają nieraz kobiety swoje przyjaciółki czy krewne niezadowolone z wizyty u fryzjera. I rzeczywiście – włosy rosną całe życie, zaś zęby to jedne z nielicznych narządów człowieka, które nie potrafią się regenerować. Utrata części uzębienia czy leczenie kanałowe u dorosłych jest na porządku dziennym. Gorzej, gdy uszkodzeniu ulegnie stały ząb u dziecka. Krążenie krwi i rozwój korzenia najczęściej zostają wówczas zaburzone, co nieuchronnie prowadzi do przedwczesnej śmierci zęba. Przyczyną tego stanu bywa nie tylko próchnica, ale też bardzo częste u maluchów urazy mechaniczne. Uważa się, że nawet połowa dzieci łamie sobie zęby na skutek niefortunnych wypadków.
Co wówczas począć z uszkodzonym siekaczem czy trzonowcem? Standardowe leczenie kanałowe nie wchodzi zazwyczaj w grę, ponieważ u dzieci wierzchołki korzeni nie są jeszcze wykształcone. Metodę z wyboru stanowi tzw. apeksyfikacja, polegająca na wielokrotnym wstrzykiwaniu substancji o działaniu przeciwbakteryjnym i stymulującym rozwój wierzchołków, która dodatkowo ma wytworzyć barierę mechaniczną między nadal niezamkniętymi kanałami a środowiskiem zewnętrznym. Tego typu leczenie rzecz jasna niszczy unerwienie zęba, sprawiając, że staje się on niewrażliwy na bodźce, i najczęściej prowadzi do obumarcia jego miazgi. Korzenie, które nie zakończą prawidłowego dojrzewania, pozostają zaś cienkie i podatne na złamania. Długość terapii (nawet dwa lata) i konieczność częstego powtarzania zabiegów nie sprzyja natomiast współpracy z pacjentem i grozi przewlekłym zakażeniem.
Dlatego też naukowcy postanowili sprawdzić, czy komórki macierzyste zębów mlecznych lepiej sprawdzą się w ratowaniu uzębienia po urazie. Czterdziestu pacjentów po niefortunnym wypadku przydzielili więc do dwóch grup: w pierwszej zastosowali apeksyfikację, w drugiej zaś wprowadzili do uszkodzonego zęba pobrane uprzednio z uzębienia mlecznego pacjenta i namnożone w laboratorium komórki macierzyste. Po roku zaobserwowano w drugiej grupie nie tylko lepsze unaczynienie, oznaki prawidłowego dojrzewania korzeni i grubszą zębinę (warstwę zęba znajdującą się między szkliwem a miazgą), ale przede wszystkim wrażliwość na wysoką i niską temperaturę, którą nie mogli się pochwalić pacjenci poddani apeksyfikacji. Wniosek: dzięki przeszczepieniu ludzkich doczesnowych komórek macierzystych miazgi, jak profesjonalnie nazywają się pobrane z mleczaków struktury, uszkodzone zęby zachowują żywotność, prawidłowo dojrzewają i odbierają bodźce z otoczenia.
Co więcej, badacze mieli możliwość dokładniejszego zbadania zęba po przeszczepie, gdy jeden z pacjentów ponownie go uszkodził – tym razem na tyle niefortunnie, że konieczna była ekstrakcja, Na przekrojach zaobserwowano, że posiada on miazgę o prawidłowym składzie, czyli zawierającą liczne naczynia krwionośne, tkankę łączną oraz komórki wytwarzające zębinę. Kiedy więc przeszczepy komórek macierzystych znajdą się w ofercie gabinetów stomatologicznych? Póki co na tego typu eksperymenty zgodę wyraziły tylko Chiny. Konieczne są badania kliniczne na większej grupie pacjentów w kilku niezależnych ośrodkach, by ostatecznie potwierdzić skuteczność metody.
A co z dorosłymi? Czy pacjenci, którzy już dawno stracili mleczne uzębienie, również mają szansę na innowacyjną terapię? Raczej nie, bo trzeba by im wszczepiać komórki macierzyste pobrane od innych osób, co wymagałoby z kolei podawania leków immunosupresyjnych – ryzyko nieadekwatne do korzyści. Badacze mają jednak dla nich inne rozwiązanie. Otóż odkryto, iż światło laserowe w niewielkich dawkach oraz Tideglusib – lek stosowany zwyczajowo do łagodzenia objawów choroby Alzheimera – aktywują pozostające w uśpieniu komórki macierzyste zębów dorosłych. Alternatywą mogą być również tzw. biozęby, niedawno po raz pierwszy wyhodowane w laboratorium z komórek dziąseł i tkanek pobranych od myszy.
Wiertło i plomby amalgamatowe już dawno przestały być jedynym, co gabinety dentystyczne mają nam do zaoferowania. Tutaj możecie sprawdzić ceny w porównywarce usług medycznych Hotmedi.com w której znajdziecie większość usług stomatologicznych i ich cen z barddzo przyjaznym rozmieszczeniem na mapie.
Leczenie stomatologiczne nie tylko stało się zupełnie bezbolesne, ale też dąży do jak najdłuższego zachowania własnego uzębienia. Dzięki komórkom macierzystym miazgi nawet uszkodzone zęby mogą jeszcze dostać drugą szansę.
Źródła:
Źródło grafiki: 123rf.com
Więcej komentarzy...