Koronawirus wyizolowany – czy to przełom, który da nam szczepionkę?

 

Koronawirus 2019-nCoV nie zwalnia tempa. Rozprzestrzenia się coraz szybciej i obejmuje coraz to nowe tereny. Informacje o kolejnych zarażonych pojawiają się każdego dnia. Do dnia 07.02.2020 r. szacuje się, że wirus dotknął ponad 31.500 osób z różnych części świata, z czego obecnie ponad 639 pacjentów zmarło. Unia Europejska postanowiła przeznaczyć na badania nad wirusem 10 milionów euro. Nadzieję na opracowanie skutecznej szczepionki daje wyizolowanie koronawirusa, którego dokonano we Włoszech.

 

Aktualizacja stanu epidemiologicznego osób na 10.02.2020 r.

40.614 - zainfekowanych

910 - zmarło

3.383 - wyleczonych

6.496 - znajdujących się w sytuacji krytycznej

28 - krajów zainfekowanych.

 

 

Wyizolowano koronawirusa 2019-nCoV we Włoszech

Minister Zdrowia we Włoszech – Roberto Speranza, ogłosił że odkrycie włoskiego Narodowego Instytutu Chorób Zakaźnych, polegające na wyizolowaniu sekwencji DNA wirusa, ma posłużyć całej ludzkiej populacji i informacje na jego temat zostaną udostępnione światowej społeczności. Wyniki posłużą do dalszych, skutecznych badań w opracowaniu antidotum. Wyizolowanie przez włochów koronawirusa 2019-nCoV pozwala na lepsze przyjrzenie się wirusowi, zrozumienie procesów jakie nim rządzą, a także zwiększenie możliwości testowania różnych specyfików pozwalających na zatrzymanie pandemii.

Natomiast specjaliści z Uniwersytetu w Makau (regionu administracyjnego Chińskiej Republiki Ludowej) niemal skończyli już pracę nad technologią pozwalającą na wykrycie wirusa w zaledwie pół godziny. Wszystkie tego typu osiągnięcia, zapewniające szybką i pewną diagnozę oraz opracowywane możliwości leczenia są w tej chwili na wagę złota.

 

 

Leki na HIV i AIDS jako remedium na koronawirusa?

Z Indii napływają informacje, że tamtejszy urząd kontrolujący farmaceutyki w przypadku epidemii dopuści do leczenia pacjentów przy pomocy kombinacji leków przeciwko HIV oraz AIDS zanim zostanie wynaleziona szczepionka dedykowana walce z koronawirusem 2019-nCoV. Lekarstwa te zostaną wykorzystane jedynie w przypadku znacznej liczby zachorowań w Indiach. Dopuszczone do użycia medykamenty w postaci lopinaviru i ritonaviru (leki stosowane w przypadku leczenia zakażeń ludzkim wirusem osłabiającym odporność),oraz oseltamiviru (lek przeciwwirusowy stosowany profilaktycznie w grypie) już teraz są wykorzystywane w Chinach i Tajlandii.

Minister Zdrowia Publicznego w Tajlandii Anutin Charnvirakul potwierdził, że po podaniu leków przeciwko HIV i grypie 70. letniej pacjentce zarażonej koronawirusem 2019-nCoV zaobserwowano znaczną poprawę jej zdrowia w ciągu 2 dni od podania leczniczej dawki. W tej chwili test na obecność koronawirusa w organizmie kobiety dał wynik negatywny - tak podała agencja Reutera, cytując specjalistę ds. chorób płuc Kriangsaka Atipornwanicha. Terapia okazała się skuteczna, jednak nie jest jeszcze zatwierdzonym oficjalnie i standardowym sposobem leczenia. To rozwiązanie tymczasowe, do czasu wynalezienia szczepionki.

Taki scenariusz zakładający wykorzystanie leków zastępczych, mogących skutecznie zwalczać wirusa, potwierdza specjalista od chorób zakaźnych dr hab. Ernest Kuchar z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Do tej pory w Polsce nie zanotowano żadnego potwierdzonego przypadku zarażenia koronawirusem nowego typu. Podobnie Polskę omijały wcześniej inne wirusy z rodzaju koronawirusów – SARS i MERS, które pochłonęły wiele ofiar. Możemy mieć więc nadzieję, że i tym razem polscy obywatele uchronią się przed niebezpieczną epidemią.

 

Kiedy naukowcy wynajdą szczepionkę na koronawirusa?

Na dwa dni w przyszłym tygodniu (od 10 do 11 lutego) WHO zorganizuje posiedzenie, skupiające w jednym miejscu najlepszych specjalistów, którzy będą dyskutować na temat możliwych scenariuszy rozprzestrzeniania się wirusa oraz skutecznych metod leczenia zainfekowanych pacjentów.

O pomyślnych wynikach swoich badań poinformowali natomiast Brytyjczycy. Naukowcy z wysp brytyjskich twierdzą, że są bardzo blisko opracowania szczepionki przeciwko wirusowi. Tempo prac jest zawrotne. W najbliższym czasie mają odbyć się pierwsze testy na zwierzętach, następnie kliniczne na ludziach, a jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie, szczepionka może trafić do obiegu już latem tego roku. Będzie to medyczny rekord – najszybciej opracowana szczepionka w historii!

 

 

Najnowsze doniesienia nie przynoszą tak pozytywnych wieści!

Kilka dni temu chińscy naukowcy podali, że wykryli drobne mutacje wirusa, który przenosił się na członków jednej rodziny (pochodzącej z południowej prowincji Guangdong w Chińskiej Republice Ludowej). Niestety konsekwencje mutacji nie są jeszcze znane. 2 wykryte zmiany, należą do zmian określanych jako niesynonimiczne, co oznacza, że wirus prawdopodobnie może zmieniać swoje cechy biologiczne i dostosowywać się do nowych środowisk. Mutacja może więc spowodować nowe, nieznane zachowania wirusa, jego uodpornienie na opracowane do tej pory metody leczenia, czy znaczne wydłużenie procesu poszukiwania niezawodnej szczepionki.

 

Bibliografia:

Euronews.com

cbc.ca/news

South China Morning Post

Źródło grafik: pixabay.com, CBC News

Grafiki

Przyznane oceny
5.0

1 wszystkich ocen
Zaloguj